Trudny Zwiazek

kobietka... · 2013-04-02 12:20:52

Witam wszystkie kobietki na tym forum !!!
Zalozylam to forum po to abysmy wszystkie tutaj sie wspieraly i udzielaly sobie rad. Forum to jest dla dziewczyn ktore maja problemy w zwiazku i nie zawsze wszystko sie uklada. Jednego dnia jest pieknie a drugiego sa klotnie o nic. Czasami juz nie mamy sily trwac w tym zwiazku lecz nie mamy odwagi mimo wszystko aby odejsc.
Piszcie dziewczyny o swoich problemach jakie macie w zwiazku. Czasami dobrze jest sie wygadac ( w tym przypadku wypisac )
Opisujcie jak wyglada wasz dzien itd
Ogolny temat to trudnyzwiazek ale sa rozne watki, wiec piszcie dziewczyny jakie macie problemy.
Czekam z niecierpilowscia az w koncu sie zarejestrujecie i bedziemy mogly wszystkie wspolnie sie wspierac.
ZAPRASZAM!!!

kolejnynick mam taki pomysl zebysmy pisaly tutaj bo tak to sie pogubimy a w tamtych watkach mozemy umieszczac jakies przydatne informacje
no wiec kolejnynick z tych terminow ktore wymienilas chyba pasuja do mnie dwa : ''kobiety, ktore kochaja za bardzo'' i ''dorosle dzieci alkoholikow'' dlatego chyba bo ten pierwszy no to nie wiem czy kocham go za bardzo ale tak mi sie przynajmniej wydaje.
co do DDA to moja mama popijala sobie, ale nie tak ze az sie za przeproszeniem ''szlajala'' ale tez bardzo duzo z nia przeszlam i nie mialam latwego dziecinstwa niestety.
cos wiecej o jego zachowaniu hmm no wiec, na poczatku bylo wszystko fajnie jak w bajce mozan powiedziec, widywalismy sie codziennie nawet kilka razy na dzien, teraz to sie zmienilo na to zeby przyszedl do mnie musze go namawiac co oczywiscie nie zawsze dziala.
czesto sie klocimy i klotnie sa przewaznie przez niego bo nie chche przyjsc bo to bo tamto, no to normalne ze jak caly czas jest taki tekst no to juz normalny czlowiek nie wytrzyma i mowie mu co o tym mysle a on ze jest nerwowy zaraz wybucha i sie zaczyna . Czasami mam tego wszystkiego dosc, ale nie mam odwagi z nim zerwac . Jest to moj pierwszy chlopak, ktoremu dalam to co najwazniejsze ma dziewczyna (nie bede sie zaglebiala w to ), jest moja pierwsza prawdziwa miloscia. Nie powiem bo potrafi byc nadal kochany i cieply, czuly... ale jak mam to porownac z tym co bylo na poczatku to jest tego maly procent. kiedys gdy poklocilismy sie ( byla to najgorsza klotnia ) wlasciwie nie weim o co do tej pory, zaczelo sie od jakis glupot, wyzwal mnie od ku... szmat, dziwek itd i padly takie slowa ktore nawet nie bede tu pisala ehhh jak sobie to przypomne to wszystko wraca.
Ale wybavzylam mu, dlaczego ? nie weim dlatego ze powiedzial na mnie misiek ? czy moze dlatego ze powiedzial ze do mnie przyjdzie ? a przeciez to ze do mnie przychodzil bylo zadkoscia ostatnio. Zaluje ze mu to wybaczylam.... ale cuz czasu nie cofne NIESTETY
Ale to co napisalam to jest mozna powiedziec ze w pigulce.

Mowisz ze 10 miesiecy to malo hmmm podlog zycia to tak, ale jednak cos tam z nim przezylam i nie jest to nic.
21 lat zwiazku, jej ja sama tyle lat nie mam co ty jestes w zwiazku
Teraz napisz cos wiecej o sobie, czekam z niecierpilowoscia
Witam teguilaa.. Napisz cos wiecej o sobie, o swoich problemach. JAk dobrze kojarze to ty ten blog prowadzisz tak ?

Ostatnio edytowany przez kobietka... (2013-04-03 20:49:25)

kolejnynick · 2013-04-03 21:51:58

Coś o sobie:jestem kobietą która kocha za bardzo,jestem współuzależniona,jestem DDD;tyle na początek:)
Od 21 lat w związku,ponad 16 lat po ślubie;od listopada 2011 roku robię terapię dla współuzależnionych:).dzięki niej powolutku zmieniam swoje życie:)
Napisałaś,że być może jesteś kobietą kochająca za bardzo-polecam książkę Robin Noorwod o tym tytule i będę nalegać na to,żebyś posłuchała mojej rady i ją przeczytała;wiem że można ją normalnie kupić,albo ściągnąć z netu jeśli wolisz.Poza tym napisałaś,że "nie masz odwagi z nim(znaczy swoim chłopakiem) zerwać...zastanów się głębiej nad tym :DLACZEGO TAK JEST?Wrócę do tego,przy najbliższej okazji.

kobietka... · 2013-04-04 10:20:41

Witam I Milego dnia zycze !!!
Kolejnynick dziekuje za polecona ksiazke , postaram sie ja przeczytac jak tylko uda mi sie ja sciagnac. Przeczytalam tylko wstep bo weszlam na strone tej ksiazki i powiem ze juz teraz jestem pewna ze kocham za bardzo. Wszystkie ''warunki'' jakie tam byly do kochania za bardzo sie potwierdzaja i pasuja do mnie.
Narazie u mnie w zwiazku, mozna powiedziec ze dobrze, ale nie wiem czy to jest takie prawdziwe dobrze czy przyzwyczailam sie. Ciekawa jestem jak dlugo bedzie bez zadnej awantury, bo wydaje mi sie ze nie zbyt dlugo. Wczoraj znowu byla by klotnia miedzy mna a chlopakiem ale oczywiscie ja zalagodzilam sytuacje i mu ustapilam i bylo dobrze, a jak nie ulegla bym juz byla by awantura
hmm dlaczego nie mam owagi z nim zerwac ? Dlatego chyba, ze wlasnie za bardzo go kocham. Dlatego ze on nie jest taki zimny, obojetny, oschly caly czas, potrafi byc bardzo kochajacy i pokazac mi ze mnie kocha. Jak rozstalabym sie z nim potem bym zalowala, brakowalo by mi jego ( nie wiem czy jesgo czy tych ciaglych klotni ). Dlatego nie mam odwagi zerwac bo moze boje sie samotnosci, boje sie tego jak cholera.
Wychowywalam sie bez ojca wiec potrzebuje dwa ray wiecej takiego bezpieczenstwa od faceta, zeby mnie przytulil itp. I mimo wszystkiego dostaje to od swojego faceta fakt ze czasmi ale dostaje, jakbym go zostawila to wszytko bym stracila i tego chyba sie najbardziej boje.
Caly czas jest ta glupia nadzieja ze on sie zmieni i czekam caly czas na to, ale nie wiem czy kiedy kolwiek sie doczekam...

Kolejnynick a Twoj maz jest juz dlugo uzalezniony od alkoholu ? Jak go poznalas to juz sobie popijal i potem bylo coraz to gorzej, czy jak sie poznaliscie to nie pil ?

kolejnynick · 2013-04-04 12:19:15

Cześć Motylku
Czy mój mąż jest długo uzależniony?Nie ma takiej granicy,że dziś jeszcze to jest picie towarzyskie a jutro już uzależnienie...Kiedy go poznałam lubił wypić,ale wszyscy wtedy "lubiliśmy'-to jest wg mnie normalne w młodości;ale przychodzi czas, kiedy trzeba wydorośleć...on nie wydoroślał :(Pytasz, czy było coraz gorzej....Z ilością picia, nie za bardzo;ale jego zachowanie z upływem lat zaczęło się zmieniać i samo picie zaczęło wyglądać inaczej.Myślę ,że istotny będzie tu fakt,że mój mąż pomimo upływu lat nie doszedł jeszcze do fazy chronicznej;jest to o tyle istotne,że dla większości znanych mi osób ktoś kto jeszcze nie pije codziennie,wcale nie jest alkoholikiem...taka jest świadomość społeczna.Ja sama zdałam sobie sprawę,że jest uzależniony ponad 3 lata temu;ale właściwie od początku naszej znajomości jego picie wydawało mi się jakieś nienormalne;podobnie jak u Ciebie.
Wrócę później i napiszę jeszcze coś ...o Tobie

kobietka... · 2013-04-04 15:51:39

Kurcze moj wlasnie tez lubi sobie wypic no ale w towarzystwie i wogole to chyba nic dziwnego, z tym ze ostatnio zauwazylam ze to on na ostatniej imprezce takiej domowej najwiecej wypil i narazie tak nie robi ale z 4 miesiace temu bywalo ze sam wypil sobie boje sie zeby naprawde sie nie uzaleznil od alkoholu o ile juz tak nie jest... a Twoj maz juz sie leczy i widzisz jakas poprawe ?
Czekam na odp ogolnie i ta o mnie

kolejnynick · 2013-04-04 22:03:27

Hej
Na początek pewna informacja z zewnątrz,otóż mój kolega z topiku wkleił dla Ciebie dwa linki dotyczące "rozpropagowania" tego forum;co jak co,ale w dwóch rzeczach na tym świecie to On jet NAJLEPSZY i jedną z tych rzeczy jest internet;tak że polecam skorzystać z tych linków
Napisałaś,że wychowywałaś się bez ojca,a Twoje mama "lubiła sobie wypić",wg posiadanej przeze mnie wiedzy jest wielce prawdopodobne,że masz syndrom DDA ;proponuję wpisać w google:cechy DDA i zweryfikować się wstępnie z tym co tam znajdziesz
Jak czytam opisy Twoich relacji z chłopakiem,to wiesz...mam ochotę napisać...:UCIEKAJ PÓKI NIE JEST ZA PÓŹNO!!!!ale mam świadomość,że to nie zadziała :O nigdy nie działa Sama widzisz,że on nie traktuje Cię dobrze a pomimo tego,nie potrafisz odejść...Liczysz,że on się zmieni...że się "naprawi"...że będziesz tą księżniczką,która zmieni żabę w księcia...że jeśli będziesz go wystarczająco mocno kochać i będziesz wystarcząjąco dobra,to on w końcu zrozumie co jest w życiu ważne....ale to nie działa-sprawdziłam na sobie i sprawdziło to wiele moich koleżanek to nigdy nie zadziałało;jak przeczytasz Robin Noorwod,to wiele z tego zrozumiesz
Dobranoc MOTYLKU

kobietka... · 2013-04-04 22:29:45

Dziekuje za linki, tylko nie wiem gdzie sa . Wiec gdzie mam ich szukac? Bo na pewno skorzystam, bo chcialabym zeby bylo tu wiecej osob... Im wiecej tym lepiej .
Z tym DDA tez sprawdze.
Co do mojego zwiazku to wlasnie jest dokladnie tak jak piszesz i nie wiem co by musialo sie stac zebym go zostawila. Caly czas mam nadzieje ze on sie zmieni i wierze w to jak nic innego. Tylko najgorzej jak sie rozczaruje po pewnym czasie.
Ksiaze na pewno przeczytam tylko musze ja jakos skombinowac.
A ty mowisz ze twoj maz pil i jak tyle lat dawalas rade??
Rowniez Milej nocki zycze. .

kolejnynick · 2013-04-04 22:36:53

Skopiowałam ten Jego wpis,teraz spróbuję tu wkleić;kto wie...może mi się uda....

[zgłoś do usunięcia] Mutantex
Zapraszająca :
᠋
Dwie ważne rzeczy :
᠋
http://seo.malopolska.pl/kurs/jak-dodac-stron e-do-google/
᠋
http://seo.malopolska.pl/kurs/jak-dobrac-slow a-kluczowe/
᠋
I powodzenia

O,kurczaki!Powiodło się!Jestem z siebie dumna!!!

Ostatnio edytowany przez kolejnynick (2013-04-04 22:38:26)

kobietka... · 2013-04-05 12:24:50

Witam
Dzieki za te linki tylko ja to jestem tak lewa w tych sprawach ze chyba nie uda mi sie tego zrobic kurde a szkoda bo malo tu jest osob a chcialabym zeby bylo tu wiecej dziewczyn i zebysmy wszystkie na wzajem mogly sie wspierac, a tu tak pusto

kolejnynick · 2013-04-11 16:38:44

Nie było mnie kilka dni...wracam...a tu niewiele się działo :(Mam tylko nadzieję,że nie wydarzyło się nic złego...

Trudny Zwiazek

#1 2013-04-02 12:20:52

Nasze pogaduszki

#2 2013-04-03 21:51:58

Re: Nasze pogaduszki

#3 2013-04-04 10:20:41

Re: Nasze pogaduszki

#4 2013-04-04 12:19:15

Re: Nasze pogaduszki

#5 2013-04-04 15:51:39

Re: Nasze pogaduszki

#6 2013-04-04 22:03:27

Re: Nasze pogaduszki

#7 2013-04-04 22:29:45

Re: Nasze pogaduszki

#8 2013-04-04 22:36:53

Re: Nasze pogaduszki

#9 2013-04-05 12:24:50

Re: Nasze pogaduszki

#10 2013-04-11 16:38:44

Re: Nasze pogaduszki

Stopka forum